Sunday, January 4, 2009 

Czesciowe uwodzenie i przeludnienie i jego wplywa na uwodzenie kobiet

Czesciowo wyjasni to wielkie przeludnienie, jakiego doswiadczamy we Jak poderwa kobiet wspolczesnych spolecznosciach miejskich. Na ulicach i w roznych pomieszczeniach spotykamy codziennie tak wiele osob, ze po prostu nie jestesmy w stanie nawiazywac z nimi bardziej intymnych stosunkow, gdyz doprowadziloby to do paralizu calego systemu spolecznego. Jak na ironie ta sytuacja przeludnienia wplywa na nas w dwojaki, wzajemnie wykluczajacy sie sposob. Z jednej strony stresuje nas, wywolujac napiecie i poczucie niepewnosci, a z drugiej - zmusza do ograniczenia wymiany tych wlasnie przejawow intymnosci, ktore pomoglyby nam pozbyc sie stresu i napiec.
Druga czesc wyjasnienia ma zwiazek z seksem. Nie chodzi tu po prostu o to, ze nie dysponujemy wystarczajaca iloscia czasu i energii, aby wchodzic w nieskonczona liczbe zwiazkow towarzyskich, ktore bylyby skutkiem rozleglejszego oddawania sie intymnosci cielesnej. Problem polega na tym, ze cielesna intymnosc ludzi doroslych kojarzy sie z seksem. Nietrudno dociec, jak doszlo do tego niefortunnego pomieszania. Poniewaz - wyjawszy sztuczne zaplodnienie - akt spolkowania jest niemozliwy bez intymnosci Uwodzenie Kobiet pod pewnymi wzgledami stal sie on jej synonimem. Nawet najbardziej "niedotykalski" osobnik w akcie plciowym musi dotykac i byc dotykanym. We wszelkich innych okolicznosciach mozna tego uniknac, ale tu jest to niemozliwe. W czasach wiktorianskich, usilujac ograniczyc kontakt, posuwano sie do stosowania nocnych koszul z odpowiednimi wycieciami, ale nawet wtedy musial nastapic kontakt polegajacy na wsunieciu czlonka do pochwy, bez czego niemozliwe byloby przysporzenie owczesnemu swiatu odpowiedniej liczby dzieci. W koncu w dziewietnastym wieku doszlo do tego, ze "stosunek intymny" stal sie eufemizmem stosunku plciowego. Dzis, w dwudziestym wieku, wszelki intymny kontakt cielesny miedzy doroslymi, bez wzgledu na ich plec, coraz latwiej stwarza wrazenie, ze w gre wchodzi jakis czynnik seksualny.